* Pozwól sobie na luźne pogawędki. Dzielenie się wrażeniami z pobytu, pokazywanie zdjęć i smakowanie przywiezionych z wakacji regionalnych smakołyków potraktuj nie jako marnowanie czasu, tylko sprytny sposób na przeżycie pierwszego dnia w pracy. Oczywiście, nie może trwać w nieskończoność, ale pozwoli jeszcze chwilę pobyć w letnim klimacie i powoli się z nim pożegnać. Z drugiej strony nowości i ploteczki z życia firmy też w najmniej bolesny sposób wprowadzą cię w zawodową rutynę.
* Zaległości w pracy nadrabiaj powoli, ale systematycznie, nie zostawaj już pierwszego dnia po godzinach, żeby podpisać wszystkie faktury. Przez pierwszy tydzień rób każdego dnia listę spraw do załatwienia i trzymaj się jej ściśle.
* Zacznij od najmniej uciążliwych rzeczy – i tak wszystkiego naraz nie nadrobisz. Przejrzyj korespondencję, podziel ją na tę wymagającą natychmiastowej odpowiedzi i taką, która może jeszcze poczekać dzień czy dwa.
* Nie daj się zazdrosnym koleżankom i szefowi, którzy o swoim urlopie dawno już zapomnieli. Jeśli wytykają ci twoją cudowną opaleniznę i z fałszywym uśmieszkiem próbują wcisnąć dodatkowe obowiązki, bo „przecież jesteś wypoczęta”, zachowaj zimną krew. Nie musisz czuć się winna z powodu urlopu – w końcu, tak jak każdy, masz do niego prawo. Z uśmiechem odpowiedz, że nawet wypoczęta masz tyle samo rąk, co przed urlopem, i że pracujesz najszybciej, jak to jest możliwe.
dla zalogowanych użytkowników serwisu.