To były piękne i trudne miesiące. Ona zamieniła się w opiekunkę męża, pielęgniarkę i dietetyczkę. Znajdowała różne eksperymentalne terapie, które na jakiś czas, czasem nawet na wiele tygodni, przynosiły skutek. Chwilami tak dobry, że Patrick miał nawet siłę grać w kolejnych odcinkach serialu „Bestia". Więcej, miał także siłę wjechać na białym koniu na swój drugi ślub, gdy wraz z Lisą zdecydowali się odnowić swoją przysięgę małżeńską.
– Miłość do ciebie przekracza granice czasu – mówiła wtedy Lisa do Patricka. (...) To, co mam – miłość, potęga i bezmiar mojego uczucia – określa cały mój świat. Z miłości do tego świata kocham cię jeszcze mocniej. – Brak mi słów, by opisać szczęście, które mnie spotkało, gdy weszłaś w moje życie – odpowiedział Patrick. – (...) Kochałem cię zawsze, kocham teraz i będę kochał do skończenia świata.
Nie zawsze było bajkowo. Najtrudniejsze chwile przeżywali, gdy dopadały ich brukowce. Lisa próbowała zachować chorobę męża w tajemnicy. Ale tabloidy były bezlitosne. Jedna z hien dziennikarskich dotarła nawet do niczego nieświadomej matki aktora (para próbowała oszczędzić jej cierpień). Kilkakrotnie też brukowce publicznie uśmiercały Patricka. Innym razem pokazywały go mocno wychudzonego, gdy stąpał po schodach szpitala. „Waży już tylko 47 kilogramów" – donosiły, dając do zrozumienia czytelnikom, że dni aktora są już policzone.
Miłość i „sisu"
Co oprócz miłości dawało jej jeszcze siłę? Jak twierdzi, pomogła jej niezłomna, fińska natura. – W Finlandii istnieje pojęcie „sisu" i oznacza odwagę. Ale również: siłę woli, determinację, wytrwałość, jak też swoisty racjonalizm w działaniu, kiedy przytrafia się nam nieszczęście.
Była racjonalna nawet wtedy, gdy Patrick nagle zupełnie osłabł, łapał infekcję za infekcją, a potem zaczął tracić przytomność. Musiała przed samą sobą przyznać, że nadchodzi śmierć. Dedykowała jej nawet wiersz. „Nigdy nie przypuszczałam, że zobaczę śmierć z odległości kilometra. Ale czas zabiera mnie i tego, kogo kocham, w jej objęcia. I dlatego czeka tam taka pewna siebie. Nie dba o mnie. Nie dba o to, że przestanę kochać życie (...)".
Przy pisaniu artykułu korzystałam ze wspomnień Lisy Niemi-Swayze „Walczyłam o Patricka" (Świat Książki 2014). Zdjęcia ilustrujące artykuł również pochodzą z tej książki.
Sonia Jelska
fot. MARK MAINZ/GETTY IMAGES,
NIEMI-SWAYZE PHOTOS
dla zalogowanych użytkowników serwisu.