Fenomen Wangi

Mimo to nie odpowiadała na wszystkie pytania

- Gdybym mówiła ludziom wszystko, co wiem, od razu chcieliby odejść z tego świata. Każdy rodzi się ze swoim przeznaczeniem - mówiła Wanga. Milczała, gdy w swej wizji widziała czyjąś śmierć. Kiedyś jednak zrobiła wyjątek. Pewien profesor przygotowywał film o prorokini i chciał za wszelką cenę podważyć jej umiejętności. - Wango, nie jesteś żadnym fenomenem. Jesteś oszustką! Zabieram swoje rzeczy i odchodzę. Do zobaczenia za pół roku... - rzekł arogancko.
- Nie zobaczymy się... - odparła Wanga. - To twoje ostatnie pół roku!
Profesor zmarł na raka dokładnie sześć miesięcy później. Filmu o Wandze nie dokończył.

Miała wielu wrogów. Tak jak innych jasnowidzów i uzdrowicieli, ją także oskarżano o czary i związki z siłami nieczystymi. Tym bardziej że nigdy nie zgodziła się, by naukowcy zbadali jej zdolności. Jednak nie zdarzyło się, by komukolwiek zaszkodziła. Leczyła ziołami, uważała jednak, że każdy powinien się kurować "swoimi", rosnącymi na jego ziemi. Zamiast picia, zalecała polewanie się naparem.
Nigdy nie przeciwstawiała się medycynie. Uważała tylko, że nadmiar lekarstw szkodzi, bo "zamyka drzwi" naturze.

Twierdziła, że bliski jest dzień, kiedy rak i AIDS będą "skute żelaznymi łańcuchami". W składzie leku znajdzie się żelazo, którego brakuje w ludzkich organizmach. Przewidywała także wynalezienie innego lekarstwa na wiele nieuleczalnych schorzeń: z hormonów konia, psa i żółwia. - Bo koń jest silny, pies wytrzymały, a żółw długowieczny - tłumaczyła.
W 1990 roku Wangę odwiedził Anatolij Kaszpirowski. Zachwycony i onieśmielony jej fenomenem, nie mógł wykrztusić słowa. W końcu zapytał: - Jak się pani czuje? - Jestem zmęczona... Ludzie mnie męczą. Codziennie nad moją głową "wisi" po dwieście osób - odpowiedziała.

Weź ze sobą kostki cukru

Nic dziwnego: w ciągu 50 lat przez jej dom przewinęło się ponad pół miliona ludzi. Odmawiała tylko złym i kłamcom. Tych rozpoznawała swoim szóstym zmysłem i wyrzucała nie przebierając w słowach. By otrzymać przepowiednię, trzeba było przynieść kostki cukru trzymane przez noc pod poduszką.

Słynęła z gościnności. Co roku, 15 października, w dniu świętej Petki, którą uważała za swoją patronkę, przyjmowała setki gości w domku letniskowym w Rupite. Bogato zastawione stoły uginały się pod ciężarem niezwykłych potraw. Bo Wanga była nie tylko wieszczką i uzdrowicielką, ale także doskonale gotowała. W 1995 roku ciężka choroba unieruchomiła ją w łóżku. Zmarła rok później. Do końca życia zachowała jednak dar jasnowidzenia. Jej ostatnie słowa brzmiały: "Przestańcie się nienawidzieć, kochajcie się, bo wszyscy jesteście dziećmi moimi".


Opracowano na podstawie książki
Żeni Kostadinowej pt. "Proroctwa Wangi".


Jasnowidzenia

  • W 1944 roku Niemcy zabili syna pewnemu wieśniakowi. Znaleziono grób, ale ciała w nim leżące były tak zmasakrowane, że nie sposób było je zidentyfikować. Wanga, poproszona o pomoc powiedziała ojcu, że grób syna znajduje się gdzie indziej, na brzegu potoku, obok dużego krzaka. Gdy wydobyto ciało, w kurtce znaleziono dokumenty i fotografię syna.
  • Po zakończeniu zdjęć do kosztownego, realizowanego w koprodukcji filmu zginęła jedna z taśm. W obawie przed międzynarodowym skandalem i ponownymi wydatkami poproszono o pomoc Wangę.
    - Taśmę przez pomyłkę wyrzucono na śmietnik - powiedziała prorokini, wskazując dokładnie miejsce.
    Taśma tam była.
  • Przez kilka dni szukano zaginionego dziecka. Wanga powiedziała, że żywe i zdrowe przywiozą w sobotę do domu przedstawiciele władzy. Od rana pod domem tłum oczekiwał, czy sprawdzą się słowa wieszczki. Do południa nic się nie działo, część osób odeszła.
    Wytrwali zostali nagrodzeni:
    w samo południe na podwórze wjechał milicyjny radiowóz z dzieckiem.

Kuracje Wangi

  • Pewna kobieta nie mogła zajść w ciążę. Wanga kazała jej przynieść z domu litr wody, bransoletę i nową sukienkę. Potrzymała je w rękach i powiedziała kobiecie: - Umyj się tą wodą, bransoletę noś zawsze, a sukienkę kiedy chcesz, ale musisz ją prać osobno. Po roku kobieta urodziła zdrowego chłopczyka.
  • Starszemu mężczyźnie, który miał kłopoty z pęcherzem i moczył się w nocy, Wanga kazała przynieść wieprzową nerkę.
    Wzięła ją do ręki i powiedziała:
    - Przymocuj tę nerkę do pasa, weź dwie puste butelki i napełnij pod kranem na twoim podwórku. Później wylej wodę w ogrodzie, zdejmij nerkę i zakop daleko w polu.
    Mężczyzna wyzdrowiał.
  • Rodzicom chorego dziecka Wanga poleciła przynieść z domu gwóźdź i bochenek chleba upieczony przez matkę.
    Potrzymała je w dłoniach i poleciła rodzicom, by rozłamali bochen nad głową dziecka, dali mu do zjedzenia kawałek, a resztę - zwierzętom domowym. Gwóźdź kazała wbić w bramę na podwórku. Chłopczyk wyzdrowiał.

Te proroctwa się sprawdziły:

  • początek drugiej wojny światowej
  • śmierć cara Bułgarii Borysa III
  • dojście komunistów do władzy w Bułgarii
  • Praska Wiosna w 1968 roku
  • śmierć Indiry Gandhi
  • wojna w Nikaragui oraz Libanie

 



Niektóre rady jasnowidzki


 Zasadźcie w ogrodzie kwiaty.
Latem chodźcie boso.
  1. Zasadźcie w ogrodzie kwiaty.
    Dotykajcie ich i opiekujcie się nimi. Każdy ma swoją mądrość, która przenika do człowieka. Nie zrywajcie ich. Są jak słońce i jak kąpiel. Kiedy na nie patrzycie, doznajecie ulgi, przyjemności i zachwytu. Czy nie dostrzegacie, że płaczą gdy je zrywacie?
  2. Jedzcie mało.
    Gdyby człowiek miał dużo jeść, natura wyposażyłaby go w dwa żołądki. Spożywajcie potrawy o jasnym zabarwieniu. Pijcie ziołowe herbaty. Zmniejszajcie ilość tłuszczu, ludzie zdrowi mogą nie jeść mięsa. Chociaż raz w tygodniu gotujcie pszenicę - jedzcie ją i pijcie wodę, w której się gotowała.
  3. Latem chodźcie boso.
    Nie zrywajcie bezpośredniego kontaktu z ziemią; w ten sposób uchronicie się przed chorobami. Zawsze wieczorem myjcie nogi.
  4. Nie śpijcie na podłodze.
    Tam są złe duchy, które mogą Wami manipulować.
  5. Pracujcie rano i w ciągu dnia.
    Wieczorem siły wyższe nie pomagają człowiekowi, a bez ich udziału nic wielkiego nie da się stworzyć.
reklama
Źródło: Wróżka nr 4/2000
Tagi:
Już w kioskach: 2020

Pozostań z nami w kontakcie

mail fb pic YouTube

sklep.astromagia.pl