Poszukiwacze świętych ksiąg

Ukryte przez Guru Rinpocze teksty mają wielkie znaczenie dla religii, kultury i literatury Tybetu. Warto pamiętać, że termą, cudownie odnalezioną w XIV wieku, jest Tybetańska Księga Umarłych, czyli słynny zbiór pouczeń dla dusz błądzących po bardo (krainie, do której trafia się pomiędzy jednym wcieleniem a drugim).

Poszukiwacze świętych ksiąg

Termą jest także praktyka pho-ba (czytaj: poła) – umiejętność świadomego umierania i przenoszenia wraz z ostatnim tchnieniem swojej świadomości do raju, czyli „czystej krainy”, którą opiekuje się Budda Amitabha. Termy zawierały wyłącznie religijną treść. Większość z nich opisuje formy kultu bóstw, tak zwanych idamów, przywoływanych i ukazujących się w medytacji. Praktyki te wywodziły się ze szkoły Ningma, ale były zapożyczane i kultywowane przez lamów ze szkół Kagyu (zwanej także Kamtzang), Sakja i najbardziej wpływowego Gelug.

Wiele wskazuje, że to, co najbardziej charakterystyczne dla buddyzmu tybetańskiego – wizualizacje, mantry, barwne postaci bóstw czyniących rytualne gesty – wywodzi się właśnie z term. Wśród odnajdywanych skarbów bywały też ryciny, figurki i inne akcesoria kultowe. Gdzie natrafiano na termy?

Najczęściej były one ukryte w ziemi, w jaskiniach, wewnątrz starych murów lub na dnie jeziora. Ale święte teksty znajdywano także w posągach buddów – tak jakby ktoś dawno temu specjalnie zatopił je w kamiennych blokach. W Tybecie do dziś pokazuje się miejsca, gdzie kiedyś odpadł kawałek skały, ukazując ukryte dotąd drzwiczki, za którymi leżały zapisane zwoje pergaminu. Kiedy termę wydobyto i odczytano, skała w tym miejscu zabliźniała się, pozostawiając tylko kwadratowy ślad na pamiątkę, że kiedyś były tam drzwi do innego świata.

reklama
404 Not Found

Not Found

The requested URL was not found on this server.

Źródło: Wróżka nr 2/2005
Tagi:
Już w kioskach: 10/2025

Pozostań z nami w kontakcie

mail fb pic YouTube

Promocja wróżka