Wyobraźnia leczy

Przykłady wizualizacji

Grypa i przeziębienie


Takie typowe infekcje wywołują wirusy, które stale są w naszym otoczeniu. Ulegamy im, kiedy jesteśmy osłabieni. Często przyczyną spadku odporności są stres, niepewność, lęk, zdenerwowanie, przepracowanie. Choroba dopada nas, kiedy wisi nad nami jakaś trudna sytuacja albo gdy właśnie się z czymś uporaliśmy i gwałtownie spadła mobilizacja. Dlatego pomocna będzie wizualizacja podnosząca poczucie bezpieczeństwa i wiarę w siebie, np.:

Wyobraź sobie jasne światełko w swoim splocie słonecznym. Poczuj jak się rozpala, żarzy coraz silniej, jak małe słoneczko. Niech przenika twoje ciało jasnością i ciepłem. Poczuj, że ta słoneczna energia przenika cię całego, każdą część twojego ciała, każdą komórkę, wypełniając je jasną, życiodajną energią. Gdziekolwiek pojawia się światło, znika wszystko co dla ciebie szkodliwe – zarazki, chore komórki, toksyny... Każda komórka twojego ciała jest oczyszczona i doenergetyzowana, świeci jasnym, ciepłym światłem. Jesteś całkowicie zdrowy.

Teraz to dobroczynne światło zaczyna promieniować na twoje otoczenie. Uzdrawia przestrzeń wokół ciebie, ludzi, z którymi jesteś blisko, relacje między wami... Czujesz, że kiedy emanujesz światłem, jesteś bezpieczny, nic ani nikt ci nie zagraża. Pomyśl, że zawsze, kiedy poczujesz się zagrożony, możesz przywołać to światło, bo przecież pochodzi z twojego wnętrza. Dlatego zawsze i w każdej sytuacji jesteś zdrowy i bezpieczny.

Migrena


Najczęściej jej powodem jest stres, dlatego jeśli miewasz częste migreny, popracuj nad większym dystansem do życia. Nie musisz się wszystkim aż tak przejmować. Bezpośrednią przyczyną bólu głowy jest zwężenie naczyń krwionośnych doprowadzających krew do mózgu. Rozluźnij je, a poczujesz ulgę.

Łatwo powiedzieć... Ani mózgu ani zasilających go naczyń krwionośnych nie widzimy i nie czujemy, dlatego nie każdemu łatwo je sobie wyobrazić. Okazuje się jednak, że gdy rozszerzają się naczynia krwionośne w mózgu, rozszerzają się też naczynia w rękach. Możemy to wykorzystać w wizualizacji. Skoncentruj się na swoich rękach. Wyobraź sobie, jak do zwężonych naczyń krwionośnych w rękach napływa krew, a tętnice się rozluźniają i rozszerzają, dając jej swobodny przepływ. Ręce robią się przyjemnie ciepłe, żyły na dłoniach i przedramionach widocznie nabrzmiewają. Palce robią się cieplejsze aż po same końce. Kiedy poczujesz, że ręce są dobrze ukrwione, przenieś to wrażenie do głowy. Postaraj się poczuć, że twój mózg jest rozluźniony, wraz z krwią dostaje potrzebną ilość tlenu i substancji odżywczych. Jesteś odprężony i czujesz się znakomicie...

Nadciśnienie


 Medytacja lub relaks pomagają wyregulować ciśnienie krwi. aby efekt był trwały, trzeba to robić regularnie, najlepiej codziennie. Najważniejsze jest nauczenie się pełnego rozluźniania mięśni i umysłu. Działanie medytacji można wzmocnić wizualizacją, np.: Wyobraź sobie swój układ krwionośny jako system rur i rurek. Przypatrz się, jak serce pompuje  krew, spokojnie, równo i miarowo. Możesz podłączyć do niego jednej z tętnic manometr i na skali obserwować ciśnienie. Na razie jest wysokie, ale z każdym oddechem i uderzeniem serca robisz się spokojniejszy i bardziej zrelaksowany. A ciśnienie na manometrze spada. Kiedy już osiągnie właściwy poziom, pozostań chwilę w tym stanie i postaraj się go zapamiętać.

Możesz zakodować w swojej podświadomości jakieś hasło, np. 120/80, na które twój organizm będzie powracać do tego stanu. Wypowiedz w myślach sugestię: jestem odprężony i zrelaksowany, a moje ciśnienie utrzymuje się na właściwym, zdrowym dla mnie poziomie. Kiedykolwiek wypowiem słowa 120/80, powrócę do tego stanu. Powtarzaj tę sugestię przy każdej wizualizacji, a potem używaj w ciągu dnia. Z czasem wystarczy, że wypowiesz ustalone hasło, a twoje ciało i umysł się odprężą i ciśnienie krwi wróci do normy.

Ból pleców


Aby się go pozbyć, warto nauczyć się rozluźniać chronicznie napięte mięśnie (w tym pomoże relaks) i utrzymywać kiedy tylko to możliwe właściwą postawę, czyli po prostu przestać się garbić. Pomocna może być taka wizualizacja (niektórzy wolą robić ją na siedząco): Wyobraź sobie, że do czubka głowy masz przyczepiony wypełniony helem balonik, który delikatnie ciągnie cię go góry. Sprawia, że wyciągasz się, prostują się twoje plecy, kręgosłup przybiera swój naturalny, zdrowy kształt. Poczuj jak balonik delikatnie ciągnie cię do góry, a poszczególne kręgi ustawiają się na swoich miejscach. zapamiętaj ten stan. Wykonuj tę wizualizację kilka razy dziennie, a szybko przekonasz się, że wystarczy pomyśleć o baloniku, a od razu przestajesz się garbić.


Powrót do tu i teraz


Bardzo ważne jest, jak kończy się relaks. Nie wolno robić tego gwałtownie. To najlepszy moment na sugestie, które zapewnią nam dobre samopoczucie i utrwalą efekty wizualizacji, np: Za chwilę, gdy otworzę oczy, będę rześki i wypoczęty, zdrowy i w doskonałym humorze. Dopiero teram delikatnie porusz najpierw jedną ręką, potem drugą, nogami, głową... Usłysz docierające z zewnątrz dźwięki i dopiero otwórz oczy.

Agata Fijołek
Wykorzystano: Vernon Coleman, „Potęga umysłu”, Książka i Wiedza 
reklama
Tagi:
Już w kioskach: 2020

Pozostań z nami w kontakcie

mail fb pic YouTube

sklep.astromagia.pl