Mięta to nie tylko miętowe cukierki i guma do żucia. W postaci herbatki lub kropel uśmierza bóle brzucha i obniża gorączkę.
Chociaż wszyscy znamy zapach tego zioła, mało kto wie, jak wiele jest jego gatunków. A na dodatek każdy z nich nieco inaczej pachnie i smakuje. Jedne rosną dziko, inne można hodować w ogrodzie. Najczęściej uprawia się miętę kłosową (Mentha spicata) oraz miętę pieprzową (Mentha piperita), która jest krzyżówką mięty wodnej (Mentha aquatica) i kłosowej. Ta pierwsza ma bardziej delikatny smak (nie zawiera mentolu), druga jest ostra i piekąca. W naszym kraju mięta kłosowa i pieprzowa nie rosną dziko. Miętę wodną o silnym, ale przyjemnym aromacie można za to często spotkać nad rzekami i jeziorami.
Nad wodą, na polach i ugorach można też spotkać miętę polną (Mentha arvensis). Używa się jej jako przyprawy głównie w Azji, ale w Polsce i w innych krajach Europy okazjonalnie dodawano ją do zup. Liście mięty kanadyjskiej (Mentha canadensis) Indianie piekli na ogniu lub dodawali jako przyprawę do mięsnych dań. Indianie Dakota przekładali miętą kanadyjską warstwy suszonego mięsa.
Mięta długolistna (Mentha longifolia) jest bardzo pospolita w Polsce południowej, szczególnie w górach, gdzie nad potokami rosną jej całe łany. Ludność wiejska na Pogórzu Dynowskim i na Lubelszczyźnie czasem dodawała ją do nadzienia ruskich pierogów. Aromat mięty długolistnej dosyć szybko ulatnia się pod wpływem wysokiej temperatury. Jest on lekko piekący i słodki, zbliżony do aromatu mięty kłosowej (zielonej).
Można parzyć z niej wspaniałą herbatkę (kilka liści na jeden kubek wody), najlepiej używać dosyć gorącej wody, ale nie wrzątku. Rzadko, głównie w dolinie Wisły i Odry, występuje jeszcze mięta polej (Mentha pulegium). Ma smak zbliżony do mięty pieprzowej, ale może być toksyczna, gdyż zamiast mentolu zawiera silniej działający pulegon.
dla zalogowanych użytkowników serwisu.