Bal na trzaskającym mrozie

 Grzaniec uszlachetnionyGrzaniec uszlachetniony
Wywołuje rumieńce przy trzaskającym mrozie, znakomicie smakuje podawany w szklaneczkach z kilkoma rodzynkami i migdałami (bez skórki) na dnie.
* Kilka ziaren kardamonu, kilka goździków i kawałek cynamonu zalej pół litrem wódki i odstaw na trzy dni. Odcedź i dodaj butelkę czerwonego wina, pół litra wina typu portwein, syrop zrobiony z ćwierć kilograma cukru i kubka wody, sok z połowy cytryny i kieliszek brandy. Wszystko dokładnie wymieszaj i podgrzej, ale nie gotuj. Podawaj gorący.

Krupnik inaczej
Jest to jedna z od dawna znanych i używanych wódek w Polsce, pije się ją na gorąco, dlatego tak silnie rozgrzewa.
* Mniej więcej ćwierć litra miodu zalej pół litrem wody, dodaj dwa goździki, trzycentymetrową korę cynamonową, ćwierć laski wanilii, skórkę z połowy cytryny, kawałek skórki pomarańczowej i jedno ziarno ziela angielskiego. Trzy razy zagotuj, szumując za każdym razem. Odstaw, aby miód przeszedł przyprawami. Gdy nieco ostygnie, dodaj ostrożnie pół litra spirytusu. Wymieszaj i podgrzewaj na małym ogniu, aż się zagotuje. Przecedź. Krupnik tradycyjnie pije się na gorąco. Ciekawa odmiana krupniku powstaje po dodaniu kawałka gorzkiej czekolady i odrobiny masła. Koniecznie na gorąco!

Wódka cytrynówka
Łatwa w przygotowaniu, a jeśli dodasz nieco soku z cytryny – może konkurować z włoskim limoncello.
* Okrój jak najcieniej wierzchnią skórkę z trzech dobrze umytych cytryn lub dwóch pomarańcz i pokrój ją w drobne paseczki. Zalej 1 litrem spirytusu (nie mocniejszym niż 70 proc.) i trzymaj przez cztery dni w ciepłym miejscu. Zrób syrop z pół kilograma cukru i pół litra wody, wyszumuj i do gorącego wlej cały spirytus bez skórek. Mieszaj przez kilka minut, aby się dobrze połączył z cukrem. Przestudzoną wódkę przefiltruj przez bibułę. Aby była słabsza, można dodać trochę więcej wody do syropu.

reklama

Poncz
Trochę słabszy, lecz także silnie rozgrzewający.
* Pół litra słodkiej wódki (wiśniówki lub żołądkowej gorzkiej) zmieszaj z litrem wrzątku, dodaj sok z jednej cytryny i szklankę cukru. Zagotuj dwa razy, szumując. Podawaj ciepły z dodatkiem rodzynków i plastrów świeżej pomarańczy.

Pigwówka
Niezwykle aromatyczna i zawierająca mnóstwo witamin nalewka, któraim jest starsza, tym ma piękniejszy kolor i bardziej wysublimowany smak. Można więc zrobić ją jeszcze teraz, a będzie świetna na koniec karnawału lub, jeśli dotrwa, nawet w przyszłym roku.
* Dojrzałe, prawie przejrzałe owoce pigwy (lepiej nawet pigwowca) pokrój, czyszcząc z gniazd nasiennych. Zasyp cukrem w proporcji 1:1 i odstaw na dwa tygodnie. Zlej syrop i połącz go z 1 litrem spirytusu. Odstaw na mniej więcej 3 miesiące. Pozostałe owoce pigwy można zalać litrem czystej wódki i zostawić na prawie miesiąc. Po tym czasie odciśnij i przefiltruj. Otrzymasz wówczas doskonałą wódkę o wytrawnym smaku.

reklama


Karnawałowy likier
Likier można popijać do deserowych pierników pozostałych po świętach lub po prostu na koniec pysznej zabawy do gorącej mocnej kawy, najlepiej bez śmietanki i cukru.
* Do szczelnie zamykanego słoja włóż 10 dag suszonych fig, kilka daktyli bez pestek, 15 dag suszonych śliwek bez pestek, garstkę rodzynków, 10 dag suszonych moreli, pół pomarańczy ze skórką, 5 dag orzechów włoskich sparzonych i obranych ze skórki, pół laski wanilii, kawałek laski cynamonu, 5 goździków, 25 dag cukru kandyzowanego i ćwierć litra dobrego winiaku. Odstaw w ciepłe miejsce na 4 tygodnie. Co 2–3 dni potrząsaj słojem, aby wymieszać składniki. Przefiltruj przez bibułę i zamknij w ciemnych buteleczkach.

GrogGrog
Marynarze floty angielskiej otrzymywali do roku 1740 przepisową porcję rumu. Admirał Vernon kazał dawać im rum rozwodniony. Marynarze nazwali Vernona Old Grogiem (grogram to kurtka z wielbłądziej wełny, którą nosił).
* Na jedną szklankę weź szczyptę dobrej czarnej herbaty, kieliszek rumu, 2 goździki, kawałek laski cynamonu cukier lub miód i szklankę wody. Wszystkie składniki zagotuj w rondelku i gotuj przez 2–3 minuty. Przecedź, ewentualnie dosłódź i podawaj gorący.

Rozgrzewająca herbata
Podaję proporcje na jedną szklankę. W rondelku zagotuj wodę, dodaj szczyptę czarnej herbaty, dwa goździki, trzy strączki kardamonu, kawałek laski cynamonu i cukier do smaku. Gotuj pięć minut pod przykryciem. Przecedź. Podawaj gorącą.


Urszula Duda-Szelińska
z zawodu biolog, gotuje z zamiłowania. Twierdzi, że to natura przyrodnika
pomaga jej odkrywać smaki i zapachy świata
fot. Jarosław Madejski,
east news,
Stockfood/ Free, S
hutterstock.com

Źródło: Wróżka nr 1/2012
Tagi:
Już w kioskach: 2020

Pozostań z nami w kontakcie

mail fb pic YouTube

sklep.astromagia.pl