Poznaj wiedzę tajemną

Który kamień będzie najlepszy dla skorpionicy?Który kamień będzie najlepszy dla mojej skorpionicy?

Skorpionce powinna przypaść do gustu rubinowa kolia. Rubin sprzyja wielkiej miłości i namiętności, pasuje więc do jej temperamentu. A dodatkowo uchroni przed złymi snami. Dobrym wyborem będą też turmaliny – czerwone ułatwią wędrowanie drogą rozwoju duchowego, a czarne pomogą się uwolnić od negatywnych energii.

Jeśli twoja Skorpionica ma skromniejsze upodobania, możesz pomyśleć o malachitach. Przy okazji sam na tym skorzystasz, bo pomogą jej walczyć ze złymi nawykami, a przede wszystkim uczynią ją bardziej otwartą i wyrozumiałą. Jeśli zaborczość Skorpionicy nie daje ci żyć, to ofiaruj swojej pani krwawniki (zwane też hematytami). Z kolei czerwony koralowiec pozwoli ci dyskretnie czuwać nad jej stanem zdrowia. Zblednie natychmiast, jeśli tylko właścicielka popadnie w jakieś zdrowotne tarapaty.

★ Czy przyjmując nazwisko męża, polepszę swój charakter?

Wychodzisz za mąż. Postanowione! Patrzysz na wartość numerologiczną, która już za kilka miesięcy będzie cię opisywać. Nazywasz się Anna Jasej – jeśli zsumujesz cyfry przypisane w numerologii literom tworzące twoje imię i nazwisko, uzyskasz towarzyską 3, którą łatwo jest wykorzystać i która raczej trwoni pieniądze, niż je zarabia. Z tego, co wiem, nie odbiega to od prawdy. Natomiast nazwisko męża „Krowacz” brzmi okropnie, ale jeśli je przyjmiesz, zyskasz numerologiczną jedynkę, odpowiedzialną za zdolności przywódcze i samodyscyplinę, których ci brakuje...

reklama
404 Not Found

Not Found

The requested URL was not found on this server.


Jesteśmy wypadkową znaków kilkunastu zodiaków, liczbowych znaczeń dat, imion, nazwisk... Dlaczego jedna Joanna to Asia, a inna to Aśka? Pewnie dlatego, że pierwsza jest bardziej emocjonalną 3, a druga niezależną 5. Może kiedyś każda z nich dojdzie do wniosku, że bardziej pasuje jej bycie pracowitą Joasią, czyli 4. Tylko tutaj sytuacja jest jasna – najpierw ona się zmieniła i w rezultacie zmienia formę imienia.

Tak, nowe nazwisko coś zmieni. Pytanie tylko, jak wiele. Codziennie stajemy się kimś innym. Po ślubie też będziemy kimś nowym. Czy zmiana zachodzi w momencie podpisania papierów ślubnych, czy też to tylko „pokwitowanie” zmian, które już zaszły?

Najlepiej kieruj się intuicją. Jeżeli się wzdragasz przed przyjęciem nazwiska męża, nie bierz go (nazwiska, nie faceta!). A jak czujesz, że jest ci ono potrzebne, nie wahaj się, nawet jeśli brzmi gorzej od twojego. Widocznie twoja podświadomość potrzebuje przyjąć w rytuale ślubu jakąś potrzebną ci cząstkę Jedynki.


Justyna Rudzka 
fot. shutterstock.com

Źródło: Wróżka nr 3/2013
Tagi:
Już w kioskach: 10/2025

Pozostań z nami w kontakcie

mail fb pic YouTube

Promocja wróżka