Su dżok - leczenie nasionami

Zdaniem południowokoreańskiego profesora Park Jae Woo, propagatora nasionoterapii, ten naturalny sposób uzdrawiania przynosi bardzo dobre rezultaty i jest szalenie prosty: wystarczy przyłożyć nasiona do dłoni (lub stopy) i chorych miejsc na ciele, by energia rozpoczęła swoje dobroczynne działanie.

Su dżok - leczenie nasionami Ziarna poszczególnych roślin różnią się właściwościami. Dlatego aby w terapii odnieść jak najlepszy skutek, warto sięgnąć do naszego poradnika i przeczytać, jakie gatunki nasion sprawdzają się przy konkretnych chorobach. W leczeniu można stosować także dowolne ziarenka (z wyjątkiem roślin trujących), ale w takim przypadku zdrowienie będzie postępować nieco wolniej. Ogólna zasada terapii jest taka: schorzenia przewlekłe najlepiej leczyć ziarnami znajdującymi się w stanie spoczynku, a ostre zapalenia – nasionami kiełkującymi. Żeby dobra energia ziarenka docierała do ciała, najlepiej jest je przykleić plastrem i po 24 godzinach wymienić na nowe.

Groch na oko

Zwolennicy nasionoterapii uważają, że ziarno, które z wyglądu przypomina dany organ, bardzo korzystnie na niego oddziałuje. Dlatego do leczenia nerek czy żołądka można użyć bobu albo fasoli, a nasiona gruszki warto stosować przy schorzeniach macicy lub woreczka żółciowego. Z kolei na trzustkę znakomicie wpłyną pestki winogron. W leczeniu chorób oczu wykorzystywane są nasiona okrągłe, takie jak groch i pieprz, a przy chorobach serca nasiona kaliny, gryki lub tykwy. Jeśli chcemy poprawić sobie pamięć, użyjmy orzecha włoskiego, bo kształtem przypomina półkule mózgowe.

reklama
Źródło: Wróżka nr 6/2005
Tagi:
Już w kioskach: 2020

Pozostań z nami w kontakcie

mail fb pic YouTube

sklep.astromagia.pl