Cywilizacja czarowników

Burzliwy rozwój nauki i techniki miał rozwiązać wszelkie nękające ludzkość problemy. Niestety, przyjdzie nam na to jeszcze poczekać. A na razie prawdziwym panaceum na kłopoty okazują się magowie, czarownicy i egzorcyści...

Cywilizacja czarowników Od dwóch lat dyrekcja szpitala w Derby boryka się z nie lada problemem. W szpitalu pojawiła się zjawa. Postać odziana w czarny płaszcz spaceruje nocą korytarzami, wywołując panikę wśród pielęgniarek i lekarzy. Kiedy nie powiodła się ani interwencja policji, ani wezwanej grupy psychologów, dyrektor szpitala zdecydował się na oficjalne zatrudnienie w swojej placówce zawodowego egzorcysty. Ten, jak podaje gazeta „The Sun”, szybko ustalił, że odziana w płaszcz postać jest duchem rzymskiego żołnierza, który wieki wcześniej zginął w miejscu, gdzie teraz stoi szpital.

Gazeta nie podaje, jak przebiegają „negocjacje” między egzorcystą a zjawą żołnierza, ale od chwili zatrudnienia specjalisty do spraw kontaktów z zaświatami zjawa wyraźnie ograniczyła teren swoich nocnych spacerów i przestała się pojawiać na sali operacyjnej. Władze miejskie, które częściowo dotują pracę szpitala, bez sprzeciwu wpisały w swój budżet koszty utrzymania na pełnym etacie tego nietypowego pracownika.

Po oficjalną pomoc znachorów i czarowników zdecydowała się też ostatnio sięgnąć służba zdrowia w Zimbabwe, walcząc z plagą zwolnień lekarskich. Okazało się bowiem, że tamtejsi urzędnicy z łatwością naciągają lekarzy na wystawianie im zwolnień, natomiast obawiają się kłamać w obliczu czarownika. Zalecono więc, by blankiety L4 wypisywali specjalnie wybrani plemienni czarownicy.

Obecnie ta nowatorska – godna XXI wieku – metoda testowana jest przy użyciu 1500 specjalnie dobranych czarowników, zrzeszonych w Radzie Tradycyjnych Praktyk Leczniczych. Jak podaje rzecznik tamtejszej służby zdrowia, staranny dobór czarowników ma być gwarancją zachowania najwyższego stopnia profesjonalizmu w tym zawodzie.

reklama
404 Not Found

Not Found

The requested URL was not found on this server.


Czasopismo „The Herald”, które podało tę informacje, nie precyzuje, kim jest czarownik wybierający czarowników i czy jest on pracownikiem ministerstwa zdrowia. W każdym razie musi posiadać potężną moc i cieszyć się ogromnym szacunkiem, skoro jego decyzje przyjmowane są i przez akademickich lekarzy, i przez rady plemienne bez sprzeciwu.

Do czarów odwołał się też dyrektor linii lotniczych w Nepalu, kiedy wszelkie naukowe sposoby zapobiegania awariom samolotów okazały się bezskuteczne. Zarząd linii lotniczych Nepal Airlines od dłuższego czasu nie mógł sobie poradzić z czarną serią usterek technicznych w swoich najnowocześniejszych samolotach typu Boeing 757. Nie pomagały szczegółowe przeglądy techniczne ani pomoc ze strony specjalistów zatrudnionych w zakładach Boeinga. Kiedy wszystkie racjonalne działania nie przyniosły efektu, zarząd linii lotniczych odwołał się do wiedzy miejscowych magów.

Ci szybko wykryli, że nad liniami ciąży klątwa i wystarczy ją zdjąć, by wszystko było w porządku. Na kadłubach samolotów wymalowano wizerunki Bogów Niebios, a przedstawiciele kierownictwa Nepal Airlines Corporation padli na twarz przed wyprowadzonymi z hangarów maszynami, składając w ofierze dwie kozy. Bhairawa Niebiański, kiedy tylko krew kóz rozlała się po pasie startowym, okazał swoją łaskę i usterki maszyn znikły jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Technicy i konstruktorzy samolotu odmówili komentarza. I słusznie. Można bowiem wierzyć w czary lub nie, ale nawet w XXI wieku nie dyskutuje się z faktami. Zwłaszcza kiedy w grę wchodzi gniew Bogów.


Jerzy Gracz

Źródło: Wróżka nr 4/2009
Tagi:
Już w kioskach: 10/2025

Pozostań z nami w kontakcie

mail fb pic YouTube

Promocja wróżka