Rita Wilson

Rita Wilson (Skorpion) Amerykańska aktorka i producentka. Wyprodukowała film „Moje wielkie greckie wesele”. Prywatnie jest żoną znanego aktora Toma Hanksa.

Rita Wilson Jest tylko jedna, jedyna święta Rita – „drogocenna perła Umbrii”, wdowa, zakonnica, patronka od spraw beznadziejnych. W Polsce prawie nieznana, za to niezwykle popularna we Włoszech, Hiszpanii, Ameryce Łacińskiej i na Filipinach.
Rita (ok. 1379-1447) była jedynaczką, wybłaganą u Boga przez ubogich i niemłodych już rodziców, mieszkańców maleńkiej italskiej wioski. Od wczesnego dzieciństwa marzyła tylko o tym, by wstąpić do klasztoru. Jednak kiedy obwieszczono jej, że znalazł się obiecujący i dość majętny kawaler chętny pojąć ją za żonę, 14-letnia Rita przedłożyła posłuszeństwo nad osobiste ambicje.

Małżeństwo było dla niej ciężką próbą. Mąż okazał się okropnym hulaką i tyranem o paskudnym charakterze. Młoda pobożna żona szybko zaczęła go irytować. Mimo że urodziła mu dwóch synów (bliźniaków), zupełnie przestał się z nią liczyć. Zajmował się głównie przepuszczaniem pieniędzy i wszczynaniem burd. Rita znosiła te wybryki z anielskim spokojem przez bite 18 lat, do czasu, kiedy mężuś zadarł z kimś silniejszym i został zasztyletowany. Synowie, wówczas już prawie dorośli, postanowili pomścić ojca. Widząc, że żadne jej błagania nie są w stanie zmienić postanowienia młodzieńców, Rita poprosiła Boga, by zabrał jej dzieci z tego świata, zanim splamią się grzechem morderstwa. Kilka tygodni później bliźniacy zmarli na zarazę.

Wolna od rodzinnych zobowiązań Rita mogła wreszcie wstąpić do zakonu i od tamtego momentu aż do śmierci była najszczęśliwszą z kobiet. Jako niepiśmiennej przydzielano jej w klasztorze najbardziej przyziemne i monotonne zadania, pracowała ponad siły i – jakby tego było mało – wybłagała u Boga stygmat korony cierniowej, niegojącą się ranę na głowie, która była dla niej źródłem bólu i mistycznej rozkoszy przez 15 lat. Najwyraźniej Stwórca nie potrafił niczego jej odmówić – przy grobie świętej Rity cud gonił cud, a jej ciało po dziś dzień leży w szklanej trumnie nietknięte zębem czasu. I nie dał mu rady nawet pożar, który strawił kościół pod koniec XV wieku!

reklama
404 Not Found

Not Found

The requested URL was not found on this server.


Imię Rita (lub Ryta) zaczynało swoją karierę jako zdrobnienie rozmaitych imion z końcówką „ita”. Szczególnie chętnie nazywano Ritami małe Małgorzaty (a Margerita pochodzi od greckiego słowa oznaczającego perłę). Upór, wytrwałość i siła – oto podstawowe cechy współczesnych Rit. Konia z rzędem temu, kto narzuci swoje poglądy jednej z tych zagorzałych indywidualistek! One same najlepiej wiedzą, co jest dla nich dobre i mało je obchodzą cudze dobre rady. Same wytyczają sobie cele, do których dążą z determinacją godną swojej świętej imienniczki. Są niezwykle pracowite, nie zrażają się niepowodzeniami, potrafią wszystko podporządkować jednemu zamierzeniu – zdarza się, że kosztem rodziny, przyjaciół albo własnego zdrowia.

Cóż poradzić? Tak to jest, jak się ma ÓSEMKĘ za patronkę. W końcu to liczba mocy, opiekunka ludzi zdecydowanych odnieść sukces. Rity powinny mieć się na baczności, by nie oddać się całkowicie jednemu pragnieniu. Dobrze jest czasem zwolnić, odpuścić, a nawet uważnie posłuchać życzliwych rad. Zdolność do poświęceń to piękna sprawa, ale nawet tu można przeholować. Za to jeśli Rita nauczy się odpoczywać, jeżeli spojrzy na świat z dystansu i z humorem, to przejdzie przez życie jak burza i zmiecie ze swojej drogi każdą przeszkodę.

Z imieniem Rita najlepiej będą się czuć Skorpiony, Lwy i Koziorożce. Bardzo do twarzy będzie z nim Wodnikowi, Strzelcowi oraz Pannie. Także Baran powinien być bardzo zadowolony. Bliźniętom doda determinacji i wytrzymałości, tak samo zresztą Rybom. Za to dla pozostałych znaków jest mało odpowiednie.

Źródło: Wróżka nr 1/2009
Tagi:
Już w kioskach: 10/2025

Pozostań z nami w kontakcie

mail fb pic YouTube

Promocja wróżka