Mają własny język, uprawiają seks dla przyjemności, a do tego przewyższają nas dobrocią. Uznane za jedne z najinteligentniejszych zwierząt na Ziemi, mogłyby nas wiele nauczyć.
Delfiny to wyjątkowe zwierzęta. Zupełnie jak ludzie mają własny język – posługują się zarówno dźwiękami, jak i sygnałami niewerbalnymi.
Mają nawet swoje imiona, które nadają maluchom zaraz po urodzeniu i używają do końca życia. Potrafią je usłyszeć nawet z odległości 24 kilometrów. Delfiny to też jedyne zwierzęta, które uprawiają seks dla przyjemności. Niesamowite, prawda?
Pewnie to zresztą nie wszystkie cechy, które czynią je podobnymi do ludzi. Są równie, a czasami nawet bardziej rozumne niż my. A dobrocią i bezinteresownością z pewnością nas przewyższają. Od dawna pracują jako terapeuci – z czułością opiekują się chorymi dziećmi. Znanych jest też wiele przypadków, gdy ratowały życie morskim rozbitkom.
Pomocnik bogów i własców
Mimo że okrutni ludzie wciąż polują na te fantastyczne zwierzęta – one wciąż są ufne i obdarzają ich jedynie dobrocią. Zresztą wiedzieli o tym już starożytni, którzy dostrzegali w delfinach istoty z innego świata. Wierzyli, że są pomocnikami bogów, którzy chronili marynarzy podczas podróży i przewozili dusze zmarłych na wyspy szczęśliwe.
Delfina kojarzono przede wszystkim z Posejdonem – bogiem mórz, ale również Dionizosem – bogiem dzikiej natury, który – według jednego z mitów – zamienił pijanych marynarzy w delfiny, by niosły pomoc rozbitkom. Dopatrywano się także ich powinowactwa z Afrodytą – boginią miłości, ze względu na jej morski rodowód oraz wdzięk i dobroć tych pięknych stworzeń.
reklama
404 Not Found
Not Found
The requested URL was not found on this server.
Za wysłanników miłości uważają je Chińczycy. Oni do dziś stawiają figurki sparowanych delfinów w południowo-zachodniej części domów lub w rogu pokoju, które według feng shui odpowiadają za romantyczne związki. Niegdyś pierścionki z delfinem nosiły na szczęście kobiety szukające życiowego partnera. A młodym parom dawano w prezencie ślubnym zastawy stołowe ozdobione wizerunkami właśnie tych ssaków. Jako talizman zapewniający zgodę i miłość.
Nie mniejszymi wyznawcami kultu delfinów byli Francuzi i Hiszpanie. U nich tytuł delfina nosił następca tronu. A to za sprawą herbu jednej z dynastii, na którym widniały te ssaki. Są one bowiem jednymi z ulubionych zwierząt Fortuny – uosobienia szczęścia, pomyślności i ślepego trafu.
Ich wizerunki często pojawiały się w dziełach sztuki, ornamentach i dekoracjach. Delfin, który symbolizuje ratunek i ochronę przed rozszalałym żywiołem, nie mógł też umknąć symbolice chrześcijańskiej. To przecież dobry, łagodny wybawca – zbawiciel. Stał się emblematem Jezusa Chrystusa, tym bardziej, że ryba jest znakiem chrześcijan.
I choć delfin należy do gromady ssaków, to podobieństwa do ryb trudno mu odmówić. Zresztą w owych czasach nikt w takie szczegóły nie wnikał. Stąd obecne w sztuce chrześcijańskiej obrazy delfina unoszącego okręty na grzbiecie. Statek symbolizuje Kościół lub duszę zmarłego, którą zbawiciel unosi do wieczności.
Delfin napełnia radością i spokojem Jako zwierzę mocy pomaga uwolnić się od stresu i odzyskać radość życia. Jest łącznikiem między światami – jego domem jest morze, mimo że jest ssakiem i oddycha płucami. Pomaga tym, którzy poszukują innych wymiarów. Jest ekspertem od oddechu i przepływu życiowej siły. Ludzie, którzy umieją czerpać z jego mocy, łączą się z energią wszechświata.
To także symbol wolności i mądrości oraz oddania, może pomóc poznać siebie. Ponadto uczy, jak pokonywać wszelkie przeszkody – z gracją, tak jak te morskie ssaki wyskakują ponad wzburzone fale.
Wizualizacja Usiądź wygodnie. Puść łagodną muzykę, zamknij oczy i oddychaj spokojnie. Wyobraź sobie, że pływasz w ciepłym, turkusowym morzu. Podpływa do ciebie delfin, delikatnie trąca nosem. Potem kolejny i jeszcze kilka. Otacza cię stado tych zwierząt. Wydają piski, jakby mówiły do ciebie. Nie rozumiesz ich języka, ale czujesz, że możesz im ufać. Łapiesz najbliższego za płetwę grzbietową i płyniecie razem. Prując przez fale, czujesz się jak dziecko – radosne, wolne od trosk. Śmiej się głośno, jeśli masz ochotę. Pozostań z uczuciem szczęścia i przepełniającej miłości, a potem powoli otwórz oczy.
WRfot. shutterstock
dla zalogowanych użytkowników serwisu.