Siła oleju konopnego

Page 98Gęsty płyn o lekko orzechowym zapachu i zielonym kolorze zawiera dziesiątki dobroczynnych dla organizmu substancji. Dlaczego tak łatwo wyrzekliśmy się rośliny, z której ludzie czerpali korzyści przez kilka tysięcy lat?

 

Amerykańska Deklaracja Niepodległości została spisana na papierze z konopi, bo jest on najtrwalszy. Pierwszą amerykańską flagę uszyto z konopnych włókien. Do produkcji pierwszych par dżinsów Levi'sa też ich użyto. Pomogły więc zbudować tę markę, bo to włókna najmocniejsze na świecie, odporne na ścieranie i wilgoć. W 1941 r. Henry Ford wyprodukował samochód wykonany m.in. z konopnych włókien, lekki i 10 razy bardziej wytrzymały niż inne auta.

Z Cannabis sativa, czyli konopi siewnych, przemysł wytwarza aż... 25 tys. produktów. Używa się ich do produkcji oleju opałowego, kadzideł, leków, są źródłem białka dla ludzi i zwierząt. Olej konopny powstający z nasion konopi siewnych w procesie tłoczenia na zimno budzi kontrowersje, bo kojarzony jest z konopiami indyjskimi, z których wytwarza się narkotyki: marihuanę i haszysz.

Zawierają one jednak jedynie 0,3 proc. tetrahydroksy-kanabinolu (THC), gdy tymczasem konopie indyjskie składają się z niego w 10-30 proc. Kampania antynarkotykowa sprawiła, że dostało się też konopiom siewnym. Ale wracają dziś one do łask! Ich uprawa w Polsce jest legalna i opłacalna, dzięki dotacjom z Unii i dużemu zainteresowaniu.

reklama
404 Not Found

Not Found

The requested URL was not found on this server.

Oleum, co do głowy idzie
Ziarna konopi można jeść na surowo, zmielone, dodane do posiłku – owoców, płatków śniadaniowych, soków lub mleka, przygotowane jako napar przypominający herbatę. W chińskich kinach sprzedaje się nawet pieczone ziarna konopi. W Polsce mamy wielowiekową tradycję uprawiania tej rośliny! W czasach prasłowiańskich była uważana za magiczne ziele, służyła do celów obrzędowych.

W święta do dziś cały Śląsk zajada się siemieniotką, zupą z nasion konopi. Nawet Henryk Sienkiewicz docenił właściwości oleju konopnego, tak pisząc o nim w „Potopie": „Bo w konopiach oleum się znajduje, przez co i w głowie jedzącemu go przybywa. – Bodajże waszą mość! – rzekł jeden z pułkowników. – Toż w brzuchu oleju przybywa, nie w głowie. – Est modus in rebus! – rzecze na to Zagłoba. – Trzeba co najwięcej wina pić: oleum, jako lżejsze, zawsze będzie na wierzchu, wino zaś, które i bez tego idzie do głowy, poniesie ze sobą każdą cnotliwą substancję".

Źródło: Wróżka nr 8/2016
Tagi:
Już w kioskach: 9/2025

Pozostań z nami w kontakcie

mail fb pic YouTube

Promocja wróżka