To twój największy skarb. Naucz się nim gospodarować, bo każda sekunda jest na wagę złota.


Każdy z nas ma do dyspozycji tylko 24 godziny w ciągu doby, 30 dni w miesiącu i 365 dni w roku. Każde wczoraj jest przeszłością nie do nadrobienia. Ruchu czy rzuconego na wiatr słowa nie można już cofnąć. Ceńmy zatem dane nam przez los chwile.

Niektórzy w ciągu życia potrafią popchąć do przodu świat, a inni prześlizgują się przez nie niezauważalnie. Wszystkiemu winna jest zła organizacja czasu, brak respektu dla niego i niefrasobliwość w gospodarowaniu nim. Tylko od nas zależy, czy u schyłku dnia będziemy dumni z tego, jak wykorzystaliśmy 1440 minut, które były nam w nim dane. Jak zrobić to najlepiej?

1. Pomyśl o tym dzisiaj...

Sławne zdanie Scarlett O'Hary z „Przeminęło z wiatrem" – „Pomyślę o tym jutro" – wcale nie jest dobre. Przekładanie wszystkiego na później powoduje, że tracimy cenne godziny. Twoją dewizą od dziś powinno być: „To, co mogę zrobić dzisiaj – robię dziś!". Zaległości odkładane na jutro czy na za tydzień będą się piętrzyły i zaśmiecały głowę i... układ nerwowy. Zwlekanie to jeden z największych złodziei czasu – prawdziwy pożeracz energii, który zaprząta myśli i ciąży nad nami niczym chmura deszczowa.

Nudne, trudne i żmudne zadania wydają się przerażające, dopóki się do nich nie zabierzesz. Wystarczy pierwszy krok, żeby potem poszło jak z płatka. Dlatego od razu łap byka za rogi, by wszystko, co można, mieć już z głowy.

2. Ufaj im, bo oszczędzą twój czas.

Nie ma nic ważniejszego niż dobre relacje z ludźmi. Nie oznacza to tylko spotkań towarzyskich, ale także powierzanie im zadań. Hołdując przekonaniu, że możesz liczyć tylko na siebie, bierzesz sobie na głowę zbyt wiele obowiązków. I zamiast iść do przodu – wspólnymi siłami – skupiasz się na każdej drobnostce. Tymczasem rozdzielanie zadań między innych jest wyrazem zaufania do ludzi, którymi się otaczasz oraz szacunku dla własnego czasu.

3. Precyzyjnie planuj i wyznaczaj sobie cele.

Rozmawiaj ze sobą i wsłuchuj się w siebie, by dowiedzieć się, czego pragniesz. Tylko dokładnie określony cel da ci możliwość dobrze zaplanować i wykorzystać czas. Zawieszenie w chaosie, zdawanie się na los i czekanie, aż ktoś inny powie ci, czego oczekiwać od życia, kradnie czas – twój największy skarb. Określając swoje życiowe cele, pamiętaj, by były one konkretne, możliwe do spełnienia i osadzone w jakimś czasie realizacji. Planuj każdy krok. Najczęściej wiele małych kroczków prowadzi do realizacji nawet tych największych zadań.

4. Ogarnij się i wybierz to, co najważniejsze.

W życiu grunt to organizacja. Wszystko powinno mieć swój czas i swoje miejsce. Nie łap wielu srok za ogon, nie realizuj naraz wielu planów. Naucz się stopniować i nadawać ważność swoim celom. Jeśli ich lista okaże się długa, wybierz najpierw te najważniejsze. Eliminacja rzeczy i spraw mniej istotnych uchroni cię przed poczuciem chaosu i utratą energii, a co za tym idzie, oszczędzi twój cenny czas.

Rób sobie listy, tabele, harmonogramy i hierarchię ważności zadań. Wyznaczaj sobie daty, godziny i ilość czasu na wykonanie określonego zadania. I... trzymaj się tego! Rezygnuj ze spraw, bez których możesz się obejść. Wtedy nie tylko zobaczysz, że posuwasz się w swych dążeniach do przodu, ale znajdziesz również czas na inne rzeczy.

5. Czuj respekt. Szanuj czas – zarówno swój, jak i innych.

Zdarzyło ci się umówić z przyjaciółką, zaplanować dla niej cały wieczór, a potem czekać godzinami, aż w końcu się zjawi? Czyż to nie jest frustujące? Pomyśl, ile można by było zrobić, gdyby powiadomiła wcześniej, że nie przyjdzie? Następnym razem wymagaj tego od niej, a jeśli znów wywinie ci taki numer, nie umawiaj się więcej. Szkoda nerwów i straconego wieczoru.

W dobowym rytmie

Życiem każdego człowieka rządzi zegar biologiczny. To on steruje rytmem dobowym – fazami czuwania i snu. Jednak nie u każdego przypadają one na te same momenty dnia. To zależy od predyspozycji, stylu życia i sposobu zarządzania czasem – od tzw. chronotypu, czyli indywidualnie uwarunkowanych największej i najmniejszej aktywności organizmu.

To nasza biologia wyznacza zdolność do efektywnego wysiłku, skłonność do zajmowania się mniej absorbującymi intelekt pracami albo konieczność odpoczynku i regeneracji. Warto dokładnie ją poznać, by dobrze planować swoje obowiązki i chwile relaksu, i rozsądnie gospodarować siłami.