Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. Czytaj więcej...
Anita miała żal do matki, że nie dała jej odsłuchać nagrania wcześniej. Może by inaczej pokierowała swoim życiem... »
Ania jest wrażliwa na zapach. Właśnie z tego powodu nie mogła się związać z żadnym chłopakiem. Każdy pachniał nie tak. »
Cierpienie porzuconej kobiety przeszkadza córkom ułożyć sobie życie... »
Czułam, że coś wisi w powietrzu, że coś muszę zrozumieć. „To musi być jakiś znak”. »
Iza otrzymała wyraźną wskazówkę, by zeszła na ziemię, wróciła do natury, do siebie. »
Kolejny raz upewniłam się, że nie wolno pochopnie oceniać ludzi. »
Pozwól sobie marzyć, wyrwij się z kokonu. Najwyższa pora przeobrazić się w pięknego motyla. »
Beata znalazła na strychu zawinięty w płótno długi, rudy warkocz prababci. Od tego czasu zaczęły ją dręczyć koszmary... »
Życie Kasi, zamknięte w kręgu lęków i ciężkich doświadczeń, przypominało mi jej wisiorek – w zamkniętym kręgu samotna literka K. »
Jakaś siła próbowała powstrzymać sprzedaż kamienicy... Nie chciała, aby jej brat i córka zostali oszukani. »
Czy klucz do nowego mieszkania może okazać się kluczem do nowego życia? »
Zapytał, czy rzuciła na niego urok. Wykrzyczała mu, że tak, żeby nigdy nie zaznał szczęścia z nową rodziną. »
Mąż mnie zostawił dla innej. Przeżyłam to strasznie. Kochałam go bardzo. Byłam gotowa mu wybaczyć... »
Nawet się nie domyślała, że to ona wyrwała swoje dziecko z ramion śmierci. Swoją miłością obezwładniła zło. »
Czasem żarówki w moim gabinecie mrugają podczas sesji z klientami, jakby miały im coś ważnego do powiedzenia... »
Kocham takie chwile, kiedy dowiaduję się, że naprawdę ciężkie przypadki losowe kończą się dobrze. »
Bliscy, którzy odeszli, na zawsze pozostają w naszych sercach. Jesteśmy połączeni. »
Oczekiwałam tego ranka starszej kobiety, a pojawił się mężczyzna... »
Zaprosił mnie na kolację i sam wybrał danie. Myślałam, że taki troskliwy. Ale gdy odmówił mi deseru.. »
Minęło sześć lat od ślubu. Od trzech się nie zabezpieczamy. Ale dziecka nie ma... »